Kategorie - dowcipy
Dowcipy WszystkieDowcipy dla dzieciDowcipy na AndrzejkiDowcipy na Boże NarodzenieDowcipy na Dzień Babci i DziadkaDowcipy na Dzień ChłopakaDowcipy na Dzień DzieckaDowcipy na Dzień KobietDowcipy na Dzień MatkiDowcipy na Dzień NauczycielaDowcipy na Dzień OjcaDowcipy na osiemnastkęDowcipy na Pierwszy Dzień WiosnyDowcipy na Prima AprilisDowcipy na rocznicę ślubuDowcipy na Tłusty CzwartekDowcipy na urodzinyDowcipy na WalentynkiDowcipy na WielkanocDowcipy o alkoholuDowcipy o AnglikachDowcipy o aniołachDowcipy o artystachDowcipy o babciDowcipy o babieDowcipy o bacyDowcipy o bajkachDowcipy o biznesmenachDowcipy o blondynkachDowcipy o bogaczachDowcipy o brunetkachDowcipy o budowlańcachDowcipy o ChińczykachDowcipy o chłopcachDowcipy o Chucku NorrisieDowcipy o córkachDowcipy o diableDowcipy o dziadkuDowcipy o dzieciachDowcipy o dziennikarzachDowcipy o dziewczynkachDowcipy o facetachDowcipy o FrancuzachDowcipy o fryzjerachDowcipy o gotowaniuDowcipy o góralachDowcipy o hrabimDowcipy o informatykachDowcipy o internecieDowcipy o inżynierach Dowcipy o JasiuDowcipy o Jasiu i MałgosiDowcipy o jedzeniuDowcipy o kelnerachDowcipy o kibicachDowcipy o kierowcachDowcipy o kobietachDowcipy o kochankachDowcipy o KowalskimDowcipy o Kubusiu PuchatkuDowcipy o lekarzachDowcipy o lisieDowcipy o łysychDowcipy o MałyszuDowcipy o małżeństwieDowcipy o mamieDowcipy o mandatachDowcipy o Mądrali i IksińskimDowcipy o mężachDowcipy o miłościDowcipy o myśliwychDowcipy o nauczycielachDowcipy o NiemcachDowcipy o NowakuDowcipy o ośleDowcipy o pesymistachDowcipy o pieniądzachDowcipy o pijakachDowcipy o poczcieDowcipy o pogodzieDowcipy o PolakachDowcipy o Polaku, Rusku i NiemcuDowcipy o policjantachDowcipy o politykachDowcipy o pracownikachDowcipy o prawnikachDowcipy o PRLDowcipy o profesorachDowcipy o ProsiaczkuDowcipy o psachDowcipy o psychologachDowcipy o randceDowcipy o restauracjiDowcipy o rodzicachDowcipy o rolnikachDowcipy o rudychDowcipy o RuskichDowcipy o samochodachDowcipy o sąsiadachDowcipy o sędziachDowcipy o snachDowcipy o SosnowcuDowcipy o sportowcachDowcipy o strażakachDowcipy o studentachDowcipy o synachDowcipy o szefieDowcipy o szkoleDowcipy o SzkotachDowcipy o ŚlązakachDowcipy o ślubie i weseluDowcipy o śmierciDowcipy o Świętym MikołajuDowcipy o świętym PiotrzeDowcipy o tacieDowcipy o teściowejDowcipy o turystachDowcipy o uczniachDowcipy o urzędnikachDowcipy o wariatachDowcipy o WąchockuDowcipy o wężuDowcipy o więźniachDowcipy o wilkuDowcipy o wojskuDowcipy o wyglądzieDowcipy o zajączkuDowcipy o zięciuDowcipy o złodziejachDowcipy o złotej rybceDowcipy o zwierzętachDowcipy o żołnierzachDowcipy o żonachDowcipy o życiuDowcipy - strona 157
Miesiąc przed egzaminami. Pan Bóg do św. Piotra: - Pójdź, zobacz co robią studenci! Św. Piotr wraca i zdaje relacje: - Medyk kuje, uniwerek imprezuje, a polibuda chleje. Tydzień przed egzaminami, Bóg znowu wysłał Św. Piotra na zwiady. Św. Piotr po powrocie: - Medyk kuje, uniwerek kuje, a polibuda chleje. W noc przed egzaminami, Bóg ostatni raz wysyła Św. Piotra na zwiady. Św. Piotr zdaje relacje: - Medyk kuje, uniwerek, kuje, a polibuda się modli. A Bóg: - I ci zdadzą!
Święty Piotr spotyka trzech facetów w niebie i mówi: - Ile razy zdradzałeś żonę? - Sześć. - To dostajesz fiata. A do drugiego to samo: - Ile razy zdradzałeś żonę? - Dwa. - To dostajesz bmw. Aż mówi do trzeciego: - Ile razy zdradzałeś żonę? - Nigdy nie zdradziłem żony. - To dostajesz porsche. Facet jeździ zadowolony, aż pewnego dnia koledzy widzą go płaczącego przy samochodzie na skrzyżowaniu. Jeden z nich mówi: - Czemu płaczesz? Masz takie piękne auto i ty płaczesz. Co się stało? Na to on odpowiada: - Bo na skrzyżowaniu widziałem moją żonę jeżdżącą na rolkach.
Przed śmiercią facet zawarł umowę z panem Bogiem, że będzie mógł wziąść do nieba swój najcenniejszy skarb. Po śmierci wziął ze sobą walizkę ze złotem. Idzie tak do bramy nieba, już chce wejść gdy zaczepia go święty Piotr: - Nie można nic wnosić do nieba. - Kiedy pan nic nie rozumie. Umówiłem się z Panem Bogiem. - No dobra. Ale pokaż mi to. Facet z dumą otworzył walizkę. Na co św. Piotr: - Po co ci kostki podłogowe?
Pukanie do bram raju. Otwiera św. Piotr. Przed nim piłkarz Grzegorz Rasiak. - Ktoś ty? - pyta św. Piotr. - Jestem piłkarzem polskiej reprezentacji! - To jak trafiłeś do bramy?
Kazik od zawsze robił to co lubił: całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok. - Co Ty robisz w moim łóżku? I kim do cholery jesteś?- zapytał facet. - To nie jest twoja sypialnia. Jestem Święty Piotr i jesteś w niebie. - Że co?! Twierdzisz, że jestem martwy? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! - Chcę natychmiast wrócić na Ziemię! - To nie takie proste- odpowiedział święty. - Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do Ciebie. Kazio pomyślał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące, a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe. - Chcę powrócić jako kura. - odpowiedział. W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut. - Hey! To pewnie Ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Święty Piotr?- powiedział kogut. - Jak Ci się podoba bycie kurą? - No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje - Ooo, no tak. To znaczy,że musisz znieść jajko. - powiedział kogut. - Jak mam to zrobić? - Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz. Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle jajko było już na ziemi. - Łoł to było super. - powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony: - Kazik co Ty robisz?! Obudź się! Za**ałeś całe łóżko!
Wsiada obcokrajowiec do taksówki i prosi o podwiezienie!
Pasażer pyta:
- a co to jest?
Taksówkarz:
- HOTEL PLAZA.
Pasażer:
- a ile go budowali?
Taksówkarz:
- 3 lata!!
Pasażer:
- e tam, u nas to by go w 2 lata zbudowali!!
Taksówkarz już taki wkurzony, ale nic jedzie dalej!
Pasażer znowu pyta:
- a co to jest?
Taksówkarz:
- HOTEL PALMA.
Pasażer:
- a w ile go zbudowali?
Taksówkarz:
- no w 2 lata!!
Pasażer:
- e tam, u nas by taki w rok zbudowali!!
Taksówkarz jeszcze bardziej wkurzony, ale nic nie może zrobić wiec jedzie dalej!!
Właśnie przejeżdżali kolo WAWELU. Pasażer znowu pyta:
- a co to jest:
A taksówkarz na to:
- nie wiem bo jak Tu rano przejeżdżałem to tego jeszcze nie było!!
MarPato Rodzinka, Team, Lojalna, Ekipa, Bez Dram, szczera, Wsparcie, Pomoc, Zaufanie, Patola, Wszyscy razem, współpraca, wyjaśniamy, fun, zwariowani, szaleni, zgrana ekipa, ojciec, Marta, Marta, Amelka, Salvador, mewa, Milena, niuniulka, trzy kasie, Magda i Tomek, tiktok, najlepsi
2025-01-04 13:20:44